Wpisy

Jak inwestować w produkcję filmową i czy to się opłaca?

To proste. Trzeba znaleźć dobrego producenta i reżysera, który w ten sposób finansuje swoją produkcję filmową.

Producent powinien mieć już na swoim koncie udokumentowane sukcesy zarówno pod względem oglądalności filmu jak i pod względem zyskowności.

Następnie, podpisujesz umowę inwestycyjną i nabywasz prawa do zysków w filmie, który ma powstać. Obok umowy inwestycyjnej, będziesz musiał także podpisać z producentem filmu umowę o zachowaniu poufności. Zobowiązujesz się w ten sposób do zachowania w tajemnicy poufnych materiałów lub informacji.

Co istotne, warunki zwykle są takie, że jako inwestor nie będziesz mógł ingerować w proces twórczy reżysera podczas nagrywania filmu. Natomiast poznasz jaka będzie jego obsada, ogólny opis fabuły i grupa docelowa, do której będzie on kierowany. Kluczowe znaczenie ma jednak budżet, czyli kwota za jaką zostanie wyprodukowany film. Im mniejszy tym lepiej, bo dzięki temu rośnie szansa na zyski. Ale oczywiście pieniędzy musi być tyle, by film miał odpowiednią jakość.

Jeżeli zainwestujesz, to zostaniesz zaproszony także na plan zdjęciowy, aby zobaczyć jak wykorzystywane są twoje pieniądze. Będziesz mógł uczestniczyć w castingu do epizodycznej roli w filmie.

Po premierze otrzymasz informacje o przychodach ze sprzedaży wraz z określeniem zysku.

Zwykle wtedy powinien być wypłacany kapitał. Jeżeli film wyjdzie na plus, to zyski będą spływały przez dłuższy czas. Nawet do 5 lat od premiery filmu, proporcjonalnie do zainteresowania i kolejnych etapów jego komercjalizacji.

Warto pamiętać, że najważniejszy w tym procesie jest wybór producenta i tak jak wcześniej wspomniałam odpowiednia wielkość budżetu. W polskich warunkach to zwykle maksymalnie do 10 mln złotych. Filmy o zasięgu globalnym potrzebują dużo większego budżetu. Na warunki polskie jest on dużo mniejszy niż budżety chociażby australijskie, nie wspominając o budżetach hollywoodzkich.

W momencie pisania tego artykułu jest ciekawa inwestycja filmowa znanego producenta i reżysera. Ma on duże osiągnięcia jako producent i reżyser.

Tym bardziej ciekawa, że jest to jego pierwszy film anglojęzyczny o zasięgu globalnym jako serial kierowany do kanałów streamingowych.

Estymacja zysku dla inwestora to ponad 540% wypłacanego do 5 lat od daty premiery. To bardzo dobra dywidenda wypłacana kilka razy w roku.

Są też organizowane spotkania online z producentem.

Jeżeli chcesz otrzymać szczegółowe informacje to napisz do mnie na kontakt@annabednarczyk.pl podając dane kontaktowe.